Wstecz

Informacje, przedruki prasowe



Na podstawie https://miastokolobrzeg.pl

Zanieczyszczono Dębosznicę?

Mieszkańcy sąsiadujący z budową drogi S6 przy rzece Dębosznicy zaalarmowali nas w związku z wodami spływającymi z terenu budowy. Według nich, trafiają one prosto do rzeki, a stamtąd do Reska Przymorskiego i Bałtyku. Rzeka jest zarybiana, wydano na to ogromne środki finansowe, co więcej, według naszych rozmówców, miało dojść do jej zapiaszczenia. Sprawą z urzędu zajął się starosta Tomasz Tamborski. Pracownicy Starostwa Powiatowego udali się na kontrolę, aby zobaczyć, jak to wygląda w rzeczywistości.

- Byłem na wizji lokalnej na terenie tej budowy. Mieliśmy spore opady deszczu. Mówimy o o odcinku w okolicach Świecie Kołobrzeskiej. Byliśmy świadkami, że pracowały tam pompy, które kierowały mocno zanieczyszczoną wodę bezpośrednio do rzeki. Obmywano także skarpy, oberwane przez deszczówkę. a woda przypomina kawę z mlekiem, a nie wodę, a moim zdaniem to zagraża życiu biologicznemu w tej rzece. Po wizji lokalnej, zawiadomiliśmy RDOŚ i WIOŚ, a także GDDKiA i Zachodniopomorski Zarząd Melioracji. Jesteśmy bardzo zaniepokojeni tym, co tam się dzieje, ale to jest świeża sprawa i staramy się ją wyjaśnić. Moim zdaniem, nie ma możliwości odprowadzania wody zanieczyszczonej mułem czy piaskiem bezpośrednio do rzeki. Ta woda powinna zostać wcześniej jakoś oczyszczona. Wykonawca, moim zdaniem, powinien coś takiego wcześniej przewidzieć. Tam jest duży spadek i do takich rzeczy może dojść. Ale to nie tłumaczy stanu, jaki zastaliśmy na miejscu - mówi Tomasz Tamborski.

- Po otrzymaniu dzisiaj (wtorek - dop. MK) około godziny 14 sygnału w tej sprawie wystąpiliśmy do Inżyniera Kontraktu o niezwłoczną weryfikację tych informacji i podjęcie pilnych działań sprawdzających. Sprawa jest obecnie wyjaśniana. W razie potwierdzenia tych informacji wykonawca zostanie zobowiązany do podjęcia działań naprawczych - poinformował nas Mateusz Grzeszczuk, rzecznik szczecińskiego oddziału GDDKiA. Do sprawy będziemy powracać.

Wstecz